Tarte mousse au chocolat

Uwielbiam tarty oraz lekkie czekoladowe pianki, a połączenie tego daje wyborny efekt, wręcz nie do opisania. Pyszne, idealnie kruche czekoladowe ciasto bez mąki, z nutką wanilii, do tego niebiańska pianka czekoladowa z małą dozą alkoholu... Idealnie współgra z filiżanką kawy lub herbaty. Przepis wynalazłam u Kasi.

Ciasto:
4 jajka,
150g masła,
1/2 szkl. drobnego cukru do wypieków,
budyń czekoladowy (45g),
150g gorzkiej czekolady,
50g mlecznej czekolady,
laska wanilii,
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia.

Czekolady połamać na kawałki, stopić wraz z masłem, po czym przestudzić. Białka ubić na sztywną pianę. Żółtka utrzeć z cukrem na kogel-mogel, dodać nasiona wanilii. Połączyć z przestudzoną czekoladą. Dodać sproszkowany budyń oraz proszek do pieczenia. Dodać ubite białka i bardzo delikatnie wymieszać szpatułką. Ciasto wylać do przygotowanej formy na tartę o śr.27cm. Piec ok. 30min w temp. 160st. Następnie przykryć folią aluminiową i piec jeszcze przez ok. 15min. Ostudzić.

 

 

Mus czekoladowy:

3 jajka,

50g gorzkiej czekolady,

50g mlecznej czekolady,

100g masła,

2/3 szkl. cukru,

2 łyżki likieru czekoladowego,

2 łyżeczki kakao,

2 łyżeczki żelatyny.

 

Czekolady połamać na kawałki, stopić wraz z masłem, przestudzić. Żółtka dokładnie utrzeć z kakao, dodać do zimnej czekolady. Białka ubić na sztywno, pod koniec ubijania stopniowo wsypując cukier. Żelatynę rozpuścić w 80ml zimnej wody, odstawić na 5 min. Następnie, podgrzewając, rozpuścić, lekko przestudzić. Letnią żelatynę dodać do czekolady wraz z likierem. Delikatnie wymieszać z ubitymi białkami. Mus wyłożyć na ciasto. Wstawić na kilka godzin do lodówki. Udekorować wg uznania, ja użyłam żółte wiórki kokosowe, rurki waflowe oraz cukrowe kwiatki.

 

 

 

 

 

 

 

 

Smacznego:)

 

Przepis dodaję do akcji: