Bagietki korzenne

      Na śniadanie nie ma nic lepszego jak domowe pieczywo, a tym bardziej bagietki... Przepis już kiedyś był na blogu, ale ze względów technicznych musiałam go usunąć. Teraz ponawiam przepis i ponownie zachęcam do przygotowania tych bagietek:) Mają wspaniały korzenny aromat i smak... Są pyszne zarówno z samym masełkiem jak i ulubionymi dodatkami, ale równie smaczne są bez żadnych dodatków:)

 

Składniki:
500g mąki pszennej,
15g świeżych drożdży,
czubata łyżeczka soli,
łyżka przyprawy do piernika,
szczypta granulowanego czosnku,
łyżka oleju rzepakowego,
łyżka cukru.


Przygotowanie

Drożdże pokruszyć i wymieszać z łyżeczką cukru i 3 łyżkami ciepłej przegotowanej wody. Odstawić na 15 min, by drożdże zaczęły pracować.
Mąkę przesiać, zmieszać ze solą, czosnkiem, przyprawą do piernika oraz resztą cukru. Dodać zaczyn oraz 1,5 szkl. przegotowanej  letniej wody. Zagnieść sprężyste ciasto, uformować kulę, przykryć lnianą ściereczką i odstawić na godzinę w ciepłe miejsce. Następnie ciasto ponownie zagnieść, podzielić na 3 części i uformować 3 podłużne bagietki. Dużą blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia, ułożyć bagietki i ponownie odstawić na ok. 40 min.
Po tym czasie posmarować letnią wodą, zrobić 3-4 bardzo płytkie, ukośne nacięcia.
Piec 10 min w temp. 230 st, następnie jeszcze 20-25 min w temp. 210st.

Ja przed podaniem ponacinałam głębiej bagietki i nałożyłam masło przygotowane z ziołową przyprawą. Można je wtedy dodatkowo zapiec, by masło się rozpuściło.

 

 

Smacznego:)

Przepis dodaję do akcji: