Na krzaczkach znaleźliśmy już pierwsze truskawki, stwierdziłam więc, że nadszedł najwyższy czas, by pozbyć się zeszłorocznych zapasów z zamrażarki:)) Dlatego zrobiłam ciasto na zimno z sycącą masą z kaszy manny i kremu czekoladowego, warstwą owocową oraz lekką pianką śmietanowo - jogurtową. Wyszło smacznie, orzeźwiająco i idealnie na letnie popołudnia przy filiżance kawy:)
Masa grysikowa:
- 650ml mleka,
- 100g kaszy manny,
- 120g masła,
- 180g kremu czekoladowego,
- łyżka cukru,
- 230g herbatników.
Na dnie blaszki o wym. 23x33 cm ułożyć warstwę herbatników, jeden obok
drugiego.
Mleko zagotować z masłem, cukrem i kremem czekoladowym. Stale
mieszając, powoli wsypywać kaszę mannę. Mieszając, gotować około 3
minuty.
Gorącą masę wylać na herbatniki, przykryć kolejną warstwą
ciastek.
Odstawić do ostygnięcia.
Masa owocowa:
- 500g truskawek,
- 200g czerwonych porzeczek,
- 450ml wody,
- 100g cukru,
- 90g mąki ziemniaczanej,
- 3 łyżki konfitury różanej.
Truskawki i porzeczki zblendować. Odłożyć 4 łyżki musu.
Mąkę
ziemniaczaną zmieszać dokładnie ze 100ml wody.
Resztę musu zmieszać z
350ml wody i cukru. Stale mieszając, wlać rozrobioną mąkę. Gotować jedną
minutę. Zdjąć z ognia, dodać dżem i wymieszać.
Gorącą masę wylać na
herbatniki. Ostudzić.
Masa jogurtowa:
- 700ml jogurtu naturalnego,
- 200ml śmietanki 30%,
- 4 łyżki cukru pudru,
- 25 g żelatyny,
- 70ml wody,
- 2 łyżki konfitury różanej.
Żelatynę rozpuścić w 70ml wrzątku, przestudzić. Śmietankę ubić na
sztywno z cukrem pudrem. Stopniowo dodawać jogurt, odłożony mus oraz
konfiturę. Na koniec powoli wlewać przestudzoną żelatynę. Masę
rozsmarować na wierzchu ciasta.
Wstawić na całą noc do lodówki, by masy
całkowicie stężały.
Przed podaniem udekorować truskawkami.
Źródło: Cake Time
Smacznego:))