Kolejna tegoroczna nowość do recenzji, którą otrzymałam od tania książka.pl . Czy Wy też macie zawsze taki dylemat co przygotować na wizytę rodziny a co na spotkanie ze znajomymi? Jeśli tak, to koniecznie zajrzyjcie do książki autorstwa Joanny Drzazgi i Gosi Wieruszewskiej pt. "Pysznie dla rodziny i przyjaciół".
Joanna Drzazga wspaniale gotuje, zaś Gosia Wieruszewska jest świetnym fotografem, połączyły więc swoje siły i stworzyły książkę pełną ciekawych przepisów i apetycznych zdjęć...
Książka ma fajną, ciekawą miękką okładkę. Nie jest zbyt kolorowa, nie przedstawia autorek ani zdjęcia ich potraw, co zazwyczaj możemy spotkać na okładkach innych książek kulinarnych. Ta okładka wręcz kojarzy mi się z przepisami naszych babć, po które z chęcią sięgamy:)
W książce znajdziemy kilka przydatnych uwag na temat przygotowania mięsa, ryb i warzyw. Wszystko oparte jest fantastycznymi, zabawnymi rysunkami, wykonanymi przez Joannę Wieruszewską.
Książka ma 192 strony, 84 przepisy + 9 przepisów podstawowych (np. na naleśniki czy kruche ciasto). Wszystko podzielone na 28 zestawów. Na każdy zestaw składają się 3 przepisy w kategoriach:
- Przystawka
- Danie główne
- Deser
Mamy 14 zestawów na dania główne na bazie mięsa, 9 zestawów na dania główne z udziałem ryb oraz 4 zestawy wegetariańskie. Przy każdym zestawie znajdziemy kilka słów od autorki. Przepisy są bardzo jasno i dokładnie opisane, zaś zdjęcia tak apetycznie przedstawiają potrawy, że od razu chciałoby się je wypróbować. Zdjęcia rodzinnych posiłków sprawiają, że czytelnik ma ochotę niepostrzeżenie dosiąść się do biesiadników :)
Takie zestawy to świetny pomysł, gdy nie mamy czasu głowić się nad menu rodzinnego posiłku lub też nie mamy żadnego pomysłu co zaserwować gościom. Autorki podają nam także czas potrzebny do przygotowania danej potrawy oraz kiedy musimy się zabrać za jakiś kolejny etap, co pozwala nam się lepiej zorganizować i wszystko zaplanować, a to bardzo przydatne podczas przygotowywania większej biesiady.
Niestety niektóre przepisy zawierają dość drogie, a czasem nawet nieco trudno dostępne składniki, np. jagnięcinę czy owoce morza. Zauważyłam również, że w liście składników autorka nie zamieściła dodatku np. ryżu czy ziemniaków do dania głównego, a przecież to również podstawowy składnik. Musimy więc koniecznie wziąć to pod uwagę sporządzając listę potrzebnych nam produktów :) Na końcu książki znajdziemy fajnie zilustrowaną instrukcję robienia zakupów:)
Ostatnim punktem jest spis treści. Bardzo przejrzysty, podzielony najpierw na działy mięsne, rybne i warzywne, następnie na zestawy i konkretne przepisy.
Podsumowując książka bardzo fajna, dzięki odręcznym obrazkom pozwala nam się uśmiechnąć i sprawia, że gotowanie jest miłe i przyjemne. Gorąco polecam...