O tej porze roku ciasta z jabłkami smakują zdecydowanie najlepiej;)) Dlatego też często u nas goszczą. Tym razem sięgnęłam po stary, sprawdzony przepis na biszkopt z masą jabłkową, delikatnym kremem budyniowym i puszystą pianką z białek...
forma 23x33 cm
Biszkopt:
- 3 jajka,
- 3 łyżki cukru,
- 3 łyżki mąki pszennej.
Białka ubić z cukrem na sztywną pianę. Stale ubijając dodawać po 1 żółtku. Dodać przesianą mąkę, delikatnie wymieszać szpatułką.
Ciasto przelać do natłuszczonej i wyłożonej papierem do pieczenia formy. Piec około 25 min w 170st. Ostudzić.
Masa jabłkowa:
- 1kg jabłek,
- szklanka cukru,
- 1/4 szklanki wody,
- 1/2 łyżki żelatyny.
Jabłka zetrzeć na tarce o dużych oczkach, dodać cukier, smażyć na małym ogniu około 10 minut, mieszając od czasu do czasu. Na koniec dodać żelatynę rozpuszczoną w niewielkiej ilości
wody, dobrze wymieszać.
Ciepłą masę wyłożyć na zimne ciasto, ostudzić.
Krem budyniowy:
- 3 żółtka,
- 1/2 l mleka,
- czubata łyżka mąki
ziemniaczanej,
- 250g masła lub margaryny,
- 1/2 szklanki cukru pudru,
- cukier waniliowy,
- łyżka żelatyny,
- 3 łyżki gorącej wody.
Mąkę z żółtkami dobrze rozmieszać w 1/2
szkl. mleka. Resztę mleka zagotować. Na gotujące się mleko wlać rozrobioną masę. Ugotować gęsty budyń, ostudzić.
Margarynę utrzeć z pudrem i cukrem waniliowym na puszystą, gładką masę. Stale ucierając dodawać po łyżce budyniu.
Żelatynę rozpuścić, ostudzić i dodać powoli do masy. Chwilę ucierać, aż składniki się połączą. Wyłożyć
na przestudzoną masę jabłkową. Schłodzić.
Ptasie mleczko:
- 3 białka,
- 2 łyżki cukru,
- dowolna galaretka (u mnie truskawkowa).
Białka ubić z cukrem na sztywną pianę. Galaretkę rozpuścić w 1/4 szklanki gorącej wody, ostudzić. Galaretkę dodać do ubitych białek. Chwilę ubijać na niskich obrotach.
Piankę wyłożyć
na masę budyniową. Wstawić na całą noc do lodówki.
Wierzch posypać startą czekoladą.
Smacznego:))