Spód:
- 170g ciasteczek typu digestive,
- 4-5 łyżek masła.
Ciastka zmielić na pył w blenderze. Masło stopić, dodać do ciastek, krótko zmiksować.
Masę wyłożyć na dno tortownicy o śr. 24cm, delikatnie docisnąć. Schłodzić.
Masa serowa:
- 500g białego sera,
- 500g serka mascarpone,
- 4 jajka,
- żółtko,
- szklanka cukru,
- budyń waniliowy,
- 1/2 szklanki suszonej żurawiny,
- 100g białej czekolady,
- 4 łyżki śmietanki 30%,
- 50g malin,
- kilka łyżek likieru jajecznego.
Biały ser zmielić, dodać serek mascarpone,
jajka oraz żółtko, zmiksować. Następnie dodać cukier, sproszkowany budyń
oraz śmietankę i ponownie zmiksować do połączenia się składników. Na
koniec dodać żurawinę oraz posiekaną białą czekoladę. Wymieszać.
Masę
wyłożyć na przygotowany spód.
Maliny przetrzeć przez sito, powstały mus
kłaść łyżeczką na wierzch sernika. Przy pomocy wykałaczki zrobić
esy-floresy.
Piec 10minut w temp. 180st, następnie 60min w temp. 150-160st.
Ostudzić w uchylonym piekarniku, następnie wstawić sernik do lodówki.
W wersji dla dorosłych podawać polane odrobiną likieru jajecznego.
Smacznego:)
Fajny sernik :)
OdpowiedzUsuńKawał pysznego ciacha! :)
OdpowiedzUsuńŁadny serniczek i do tego z żurawiną, pycha.
OdpowiedzUsuńpiękny! sernik <3
OdpowiedzUsuńcuuudo!
wyglada przepieknie
OdpowiedzUsuńJa również rozpoczęłam rok 2014 sernikiem :)
OdpowiedzUsuńNie piekłam jeszcze wersji pół na pół z mascarpone, muszę spróbować :)
Pozdrawiam
Ania
Dziękuję:) Aniu w takim razie gorąco polecam:)
OdpowiedzUsuńCzy mogę dodać gotowy ser z wiaderka? ;) nie wyjdzie gorszy w konsystencji?
OdpowiedzUsuń