Przepis zaczerpnięty stąd
Ciasto:
275 g mąki pszennej,
275g mąki przennej razowej do wypieku domowego chleba,
100g stopionej margaryny,
70g cukru,
3 jajka,
20g świeżych drożdży,
1/2 łyżeczki soli,
łyżka esencji waniliowej,
125ml wody,
125ml mleka,
skórka starta z cytryny.
Krem:
6 żółtek,
450ml mleka,
10dag cukru,
4 dag mąki pszennej,
cukier waniliowy.
Przygotowanie
Ciasto:
Do letniego mleka dodać pokruszone drożdże oraz
łyżeczkę cukru i 2 łyżki mąki pszennej. Dokładnie wymieszać i odstawić w ciepłe
miejsce na 15min. Oba rodzaje mąki przesiać, dodać sól, resztę cukru, wodę,
stopioną letnią margarynę, esencję waniliową, jajka oraz skórkę z cytryny.
Wymieszać. Następnie dodać wyrośnięty zaczyn i zagniatać ciasto ok. 10min, w
razie potrzeby podsypując odrobiną mąki. Przykryć lnianą ściereczką i odstawić
na 1,5godz do wyrośnięcia. Następnie rozwałkować na gr. ok. 1cm i szklanką
wycinać kółka. Odstawić w ciepłe miejsce na ok. 20-30min. Smażyć na głębokim oleju w temp.
190st ( ja to robiłam we frytownicy) z obu stron na rumiano. Następnie odsączyć
z nadmiaru tłuszczu. Pozostawić do ostygnięcia.
Krem:
400ml mleka zagotować. W reszcie mleka rozmieszać
dokładnie żółtka, cukry oraz mąkę. Masę wlać na gotujące się mleko. Cały czas
mieszając, gotować, aż zgęstnieje. Ostudzić. Za pomocą szprycy nadziewać
zimne pączki kremem. Podawać oprószone cukrem pudrem lub polukrowane.
Smacznego:)
Nie robię nigdy drożdżowych wypieków, ponieważ ciasto wychodzi mi gładkie i elastyczne.
OdpowiedzUsuńA te pączki choć wyglądają pieknie i pysznie;) to nie są w zasięgu moich umiejętności.
Stonko to były trzecie pączki jakie upiekłam i zarazem pierwsze, które się udały:) Także nie poddawaj się!! A jeśli się nie uda to zapraszam do siebie na pączki:):)
OdpowiedzUsuńPączki z budyniem - pycha! Masz racje, ciężko byłoby skończyć na jednym. ;)
OdpowiedzUsuńAgnieszko oj z pewnością nie na jednym...;)
OdpowiedzUsuńMmm, wyglądają wspaniale :) I to nadzienie budyniowe - marzenie...
OdpowiedzUsuńgin u mnie właśnie znowu rośnie ciato na te pączki:):)
OdpowiedzUsuńcudne pączusie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję;) Oj zjadłoby się teraz jednego:):)
OdpowiedzUsuń