piątek, 28 lutego 2014

Róże karnawałowe

Co prawda Tłusty Czwartek był wczoraj, ale muszę się z Wami podzielić przepisem na pyszne róże karnawałowe. Robiłam je w tym roku po raz pierwszy. Nie mogłam jednak znaleźć jednego idealnego przepisu, dlatego połączyłam kilka i powstały mi takie oto różyczki:) Są kruche, słodkie, po prostu smaczne! I na pewno będą pasowały na wiele okazji, nie tylko na Tłusty Czwartek:)




Składniki: 
  • 400g mąki pszennej, 
  • 3 żółtka, 
  • 1 białko, 
  • szczypta soli, 
  • 5 łyżek śmietany18%, 
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia, 
  • 3 łyżki cukru waniliowego, 
  • łyżka octu, 
  • 2 łyżki cukru, 
  • 50g masła lub margaryny, 
  • 1 litr oleju, 
  • domowa konfitura, 
  • cukier puder. 

Wykonanie


Mąkę przesiać wraz z proszkiem do pieczenia, dodać szczyptę soli, cukier oraz cukier waniliowy. Dodać żółtka, śmietanę i masło, posiekać. Dodać ocet. Zagnieść gładkie ciasto. Owinąć w folię spożywczą i włożyć na godzinę do lodówki. Następnie ciasto rozwałkować, 3 szklankami o różnej średnicy wycinać kółka. Delikatnie ponacinać brzegi kółek. Za pomocą białka sklejać ze sobą po trzy różne kółka. Kłaść na gorący tłuszcz płatkami do dołu. Smażyć z obu stron na rumiano. Odsączyć na ręczniku papierowym.
Na środku każdej róży nałożyć konfiturę. Przed podaniem oprószyć cukrem pudrem.













                                                                    Smacznego:)


Przepis dodaję do akcji:


Tłusty czwartek 2014Karnawałowe smażenie
Bardzo Tłusty Czwartek 2014Zużywamy zapasy przed wiosną

8 komentarzy:

  1. Piękne te Twoje róże Magdo ! Moja teściowa smażyłazawsze w karnawale, nie w tłusty czwartek :-)
    Wiesz ja, usmażyłam górę faworków i ... nie zrobiłam zdjęć!!! Trudno.
    Pozdrawiam serdecznie.
    Ps. Pozwolisz, że zrobię wpis z Twoim słodkim cukiereczkiem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu oczywiście;)) No i koniecznie musisz usmażyć kolejne faworki:)

      Usuń
  2. Pięknie wyszły!! Osobiście jestem zdania że takie róże możemy jeść cały rok, nie tylko w karnawale :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyszły przepięknie :) i takie pyszniutkie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo mnie to cieszy, tym bardziej, że robiłam je po raz pierwszy:))

    OdpowiedzUsuń