Malinowa tarta na kokosowym spodzie

Bardzo lubimy ciasta z dodatkiem świeżych owoców, dlatego latem często takie ciasta u nas goszczą:) Ostatnio "spodobały" mi się tarty, szybko i  łatwo się je przygotowuje a wszyscy je lubią;) Poza tym nie wymagają pieczenia, a podczas letnich upałów jest to ogromną zaletą;) Ciasteczkowy spód, do którego tym razem dodałam wiórki kokosowe, i masa malinowa pokryta warstwą świeżych malin. Latem nie ma lepszego deseru:))

Spód:

• 200g herbatników, 
• 200g masła, 
• 50g wiórków kokosowych, 
• 1,5 łyżki brązowego cukru. 

Herbatniki zmielić w blenderze na pył. Masło stopić z cukrem, dodać do ciastek wraz z wiórkami kokosowymi, krótko zmiksować. Rozłożyć równomiernie na dnie i bokach formy na tartę o śr. 27cm. Schłodzić.

Nadzienie:

• 500g malin, 
• 150g cukru pudru,
•  skórka z 1/2 cytryny, 
• 200g gęstej śmietany 18%, 
• 200 g białego serka kremowego, 
• 2 łyżeczki żelatyny. 

350g malin podgrzać wraz z 100g cukru pudru. Ostudzić. Żelatynę rozpuścić w trosze wrzątku, przestudzić. Serek zmiksować z resztą cukru pudru, skórką z cytryny oraz ze śmietaną. Dodać przestudzone maliny oraz żelatynę. Zmiksować. Masę wylać na przygotowany kokosowy spód. Schłodzić. Przed podaniem udekorować pozostałymi malinami i oprószyć cukrem pudrem.

                                                  Smacznego:))

 Przepis dodaję do akcji: