wtorek, 29 stycznia 2013

Torcik z adwokatem otoczony rurkami

Torcik zrobiłam dla taty na urodziny jako niespodziankę. Ale był zaskoczony:) I oczywiście bardzo mu smakował, z resztą nie mogło być inaczej skoro był z adwokatem:) Tato stwierdził, że tort miał jedną wadę - za szybko się skończył:):) Ale torcik można także dla naszego Walentego:):



Biszkopt:
2 jajka,
1/3 szkl. drobnego cukru do wypieków,
szkl. mąki pszennej,
5 łyżek oleju rzepakowego,
3 łyżki przegotowanej zimnej wody,
łyżeczka proszku do pieczenia.
Krem adwokatowy:
250 g serka mascarpone,
200 ml adwokatu - likieru jajecznego,
200 g białej czekolady,
1 łyżeczka żelatyny,
5 łyżek dżemu z czarnej porzeczki.
 
Dekoracja:
400 ml śmietanki 30%,
śmietan-fix,
3 łyżki cukru pudru,
30 dag rurek waflowych z nadzieniem kakaowym.
 
Przygotowanie
 
Biszkopt:
Białka ubić z cukrem, dodać żółtka, olej i wodę. Na koniec dodać przesianą mąkę zmieszaną z proszkiem. Ciasto wylać na przygotowaną tortownicę o średnicy 25 cm. Piec ok. 20 min w temp. 180st. Przestudzić.
 
Krem adwokatowy:
Serek utrzeć z adwokatem, dodać stopioną, zimną czekoladę. Żelatynę rozmieszać w kilku łyżkach zimnej wody, odstawić na 5 min. Następnie, podgrzewając, rozpuścić i przestudzić. Wymieszać z kremem. Spód biszkoptowy posmarować dżemem, następnie wyłożyć masę adwokatową na ciasto. Schładzać ok. 4-5 godz.
 
Dekoracja:
Śmietankę ubić z dodatkiem cukru pudru i śmietan-fixu na sztywno. Posmarować wierzch i boki ciasta. Udekorować za pomocą szprycy. Następnie małymi rurkami obłożyć boki tortu. Ciasto dobrze schłodzić.
 
 
Smacznego:)

18 komentarzy:

  1. wow prezentuje się rewelacyjnie ;) pięknie te rurki wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda świetnie! I z kremem adwokatowym - mniam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam świetne przepisy więc nominuję cię i zapraszam do Libster blog http://smaczniegotowane.blogspot.com/2013/01/dziekuje-bardzo-za-nominacje-do.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuje za miłe słowa;):) Torcik był naprawdę przepyszny!
    Bartek dzięki za nominację:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniały!!Rurki-genialny pomysł!!

    OdpowiedzUsuń
  6. witam :-) mam pytanie: czy ten krem nadaje sie do rolady? czy bedzie za rzadki? uwielbiam adwokat, a bede robiła rolade i kusi mnie ten krem :-)
    zielonooka

    OdpowiedzUsuń
  7. Krem dzięki czekoladzie i żelatynie nie jest wcale mocno rzadki. Myślę, że będzie się nadawał do rolady. Tylko radziłabym go odstawić na jakieś 30min do lodówki, by stężał a potem rozsmarować:)

    OdpowiedzUsuń
  8. dziękuję bardzo za szybka odpowiedź :-) na pewno skorzystam z przepisu i rady :-) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Witam!Chciałam sięgnąć po radę, czy można jednego dnia zrobić krem i biszkopt a następnego dnia udekorować?i z tego co rozumiem to biszkopt zostaje w całości, nie kroimy go na części? Zbliżają się męża urodziny i chciałabym zrobić coś super, a ten tort wygląda baaajecznie no i adwokat-mniam!;))
    Pozdrawiam, Małgosia

    OdpowiedzUsuń
  10. Małgosiu bardzo się cieszę, że wybrałaś ten przepis;) My uwielbiamy ten torcik:) Tak, ciasta nie kroimy. Jak najbardziej możesz biszkopt i krem przygotować dzień wcześniej:) Może nawet to i lepiej, bo biszkopt nieco nasiąknie kremem, a krem dobrze stężeje;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. moze i torcik na zdjęciu fajnie wygląda a w rzeczywistości strasznie niski jest jak na tort raczej przypomina ciasto w okrągłej foremce i tak tez powinno sie nazywac wiecej go nie zrobie

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie jest wysoki dlatego nazywa się torcik a nie tort.

    OdpowiedzUsuń
  13. A ja go zrobię! Potrzebuje torcik na małe przyjęcie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Cieszę się:) Mam nadzieję, że będzie smakował. Niestety nie wszystkim da się dogodzić;)

    OdpowiedzUsuń