Ciasto:
- szklanka mleka,
- 2 szklanki mąki,
- 2 jajka,
- szklanka wody mineralnej gazowanej,
- szczypta soli.
Wszystkie składniki zmiksować na jednolite ciasto. Na odrobinie oleju smażyć duże, cienkie naleśniki.
Farsz:
- 800g pieczarek,
- 300g żółtego sera,
- 2 cebule,
- pęczek pietruszki,
- sól, pieprz,
- szczypta ostrej papryki.
Cebule obrać, pokroić w kosteczkę, zeszklić
na odrobinie oleju. Grzyby oczyścić, pokroić w plastry, dodać do cebuli,
dusić, aż woda całkowicie odparuje. Doprawić do smaku solą, pieprzem i
ostrą papryką. Dodać starty na dużych oczkach ser oraz posiekaną natkę
pietruszki, wymieszać.
Farsz nakładać na usmażone naleśniki, składać w kopertę.
Panierka:
- 2 jajka,
- szklanka bułki tartej.
Jajka rozkłócić, panierować w nich krokiety,
następnie obtoczyć w bułce tartej. Smażyć na mocno rozgrzanym oleju ze
wszystkich stron na złoty kolor.
Smacznego:)
Apetyczne naleśniki!
OdpowiedzUsuńzjadłabym takie świetnie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńDawno nie jadłam , Twoje wyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuńtakie krokieciki to i my lubimy, a ten ciągnący się ser,pycha
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam krokiety ale takiej wersji jeszcze nie robiłam!
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo apetycznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję:))
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję :) Unikam mięsa ale krokiety z czymś innym w środku uwielbiam :) Dzięki za inspirację na jutrzejszy obiad :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mogłam Cię zainspirować;)
OdpowiedzUsuńMniam! Pysznie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńJakiego sera używasz do tych krokietów?
OdpowiedzUsuńNajczęściej po prostu Goudy
Usuń