niedziela, 16 listopada 2014

Makaronowe babeczki z boczkiem i ciecierzycą

Na pewno nie raz pozostało Wam trochę nie zjedzonego ugotowanego makaronu. Najczęściej robię uwielbiany przez nas tradycyjny makaron smażony z jajkiem. Jednak gdy mam tylko trochę więcej czasu staram się stworzyć coś wyjątkowego. Co prawda do przygotowania tej potrawy specjalnie ugotowałam makaron, ale jeśli tylko macie już ugotowany dobrze go spożytkujcie;))




Składniki:
  • 200g makaronu wstążka (u mnie Makaron Międzybrodzki), 
  • 200g wędzonego boczku, 
  • zielona papryka, 
  • cebula, 
  • ząbek czosnku, 
  • 100g startego żółtego sera, 
  • 2 jajka, 
  • sól, pieprz, 
  • 1/2 puszki ciecierzycy.
Wykonanie

Makaron ugotować w osolonym wrzątku do miękkości. Odcedzić. 
Boczek pokroić w kosteczkę, podsmażyć bez dodatku tłuszczu, pod koniec smażenia dodać posiekaną cebulką oraz czosnek. Dodać oczyszczoną i pokrojoną w krótkie paseczki paprykę. Dusić chwilkę. 
Masę wymieszać z makaronem. Dodać rozkłócone jajka, starty żółty ser, opłukaną i odsączoną ciecierzycę, doprawić do smaku solą i pieprzem.
Masę przełożyć do natłuszczonych i wysypanych bułką tartą foremek na muffinki. 
Piec około 25 minut w temp. 200st.






                                                                       Smacznego:))

7 komentarzy:

  1. Świetny pomysł! A zapowiada się wyśmienicie:)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny pomysł w pierwszy momencie myślałam, że to wytrawne muffinki:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny pomysł z tym makaronem w formie na muffinki, no i oczywiście pysznie wyglądają ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny pomysł, nigdy takich nie jadłam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Twoje wyglądają bardzo smacznie, następnym razem skorzystam :-):-):-) pozdrowionka :-)

    OdpowiedzUsuń