Składniki:
- 300g truskawek,
- galaretka truskawkowa,
- szklanka śmietanki 30%,
- 2 łyżki cukru pudru,
- 1/2 szklanki płatków ryżowych błyskawicznych,
- 1/2 szklanki mleka,
- 4 łyżki ajerkoniaku,
- łyżka serka mascarpone,
- 4 łyżki posiekanych orzeszków w karmelu,
- 4 łyżeczki kremu czekoladowego.
Wykonanie
Galaretkę rozpuścić w 400ml wrzątku,
przestudzić. Do szklanek nałożyć truskawki, przechylić i zalać
galaretką. Ustawić w lodówce w pochyłej pozycji, by tak zastygło.
Mleko
zagotować, wsypać płatki ryżowe. Dokładnie wymieszać, ostudzić.
Śmietankę ubić na sztywno z cukrem pudrem. Dodać serek mascarpone,
ajerkoniak i przestudzone płatki ryżowe. Masę nałożyć do szklanek po
przeciwnej stronie do galaretki.
Wierzch udekorować kremem czekoladowym,
posiekanymi orzeszkami i miętą.
Smacznego:))
Przepis dodaję do akcji:
O tak, kolorowy deser latem, a właściwie to każdej porze roku, to jest to !
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda i na pewno super smakuje !
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie deserki! Zdecydowanie za rzadko je przyrządzam :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na letni deser :)
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie! Do czego można włożyć szklaneczki z galaretką, gdy są przechylone i tężeją w lodówce?
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych.
Aleksandro ja po prostu podkładam coś pod szklaneczkę, żeby stała ukośnie:) Zawsze działa;))
OdpowiedzUsuńdeserek pysznie wygląda, poproszę o jedną szklaneczkę na wynos
OdpowiedzUsuńAlinko już podaję;)
OdpowiedzUsuńmmm, pysznie wygląda:). Mam nadzieję, że można jeszcze kupic truskawki na bazarku, bo nie pomyślałam o tym, żeby zamrozić. a już mi ślinka cieknie;)
OdpowiedzUsuń