Ciasteczka Jeżyki bez pieczenia

Na blogu jest już całkiem sporo przepisów na ciasteczka, jednak w większości są to ciastka pieczone. Dziś mam dla Was mój bardzo stary, cudem odnaleziony przepis na ciasteczka a'la Jeżyki nie wymagające pieczenia. Są naprawdę bardzo łatwe w przygotowaniu. Ja dodaję do nich najczęściej tylko rodzynki i orzechy włoskie, jednak możecie je wzbogacić o dowolne bakalie. 

W Tesco znajdziecie aktualnie różne suszone owoce, idealne do ciasteczek jak i do świątecznych wypieków w atrakcyjnych cenach. 

 

Składniki:  

• 200g masła lub margaryny, 
• 100g mlecznej czekolady, 
• tubka mleka skondensowanego, 
• 2 łyżeczki cukru, 
• 3 szklanki płatków kukurydzianych, 
•  100g rodzynek (użyłam Kresto), 
• szklanka posiekanych orzechów włoskich.

Wykonanie:

Masło stopić wraz z cukrem, mlekiem z tubki oraz połamaną na kawałki czekoladą. Masę zdjąć z ognia, dodać pokruszone płatki kukurydziane - najlepiej włożyć je do foliowego worka i przejechać kilka razy wałkiem do ciasta. Dodać posiekane orzechy oraz rodzynki. Masę dokładnie wymieszać. 

Kłaść łyżką małe porcje na papier do pieczenia, tworząc ciasteczka. 

Odstawić na co najmniej 2 godziny, by ciasteczka zastygły.

                                                                   Smacznego:))