Składniki:
- 350g mąki pszennej,
- 125g masła,
- jajko,
- 200g cukru,
- 70g miodu,
- sok z pół cytryny,
- szczypta soli,
- łyżka imbiru,
- łyżeczka sody oczyszczonej.
Wykonanie
Masło
oraz miód stopić i przestudzić. Mąkę przesiać wraz z sodą oczyszczoną.
Dodać cukier, imbir oraz stopione masło. Na koniec dać rozkłócone jajko i
sok z cytryny, zagnieść ciasto.
Formować kulki wielkości orzecha
włoskiego, układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i lekko
spłaszczyć dłonią. Widelcem odcisnąć paski na każdym ciastku.
Piec około
15-20 minut w temp. 160st. Ostudzić na kratce.
Smacznego:))
Cudne ciasteczka, prezentują się fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy :-)
Świetne. Musze wypróbować :)
OdpowiedzUsuńUrocze i doskonale będą pasowały do mojej kawy. :) Poprawia nastrój w ten ponury dzień :)
OdpowiedzUsuńZa imbirem średnio przepadam, ale na takie ciasteczko chętnie bym się skusiła :)
OdpowiedzUsuńFajne takie imbirowe ciasteczka, chętnie wypróbuję przepis :)
OdpowiedzUsuńFajne ciasteczka do popołudniowej herbatki.
OdpowiedzUsuńCudownie chrupiące pyszności :)
OdpowiedzUsuńCudne ciasteczka, muszę pachnieć genialnie :)
OdpowiedzUsuńLubię takie :)
OdpowiedzUsuńProsto, tanio, do tego wygląda apetycznie - w sam raz do porannej kawy :)
OdpowiedzUsuń