poniedziałek, 2 lutego 2015

Karnawałowe kruche faworki

Tłusty Czwartek zbliża się wielkimi krokami, należy więc odświeżyć przepisy na pączki i faworki:) Dziś proponuję Wam pyszne, kruche faworki bez dodatku drożdży ani proszku do pieczenia. Za to z dużą ilością kalorii:))) Czyli takie jak trzeba! 
Przepis dodaję do akcji: Faworki, chrust, chruściki 2015,     Smakołyki na Tłusty Czwartek.


 


Składniki: 
  • 500g mąki pszennej, 
  • 6 żółtek, 
  • 2 łyżki cukru pudru, 
  • 4 łyżki octu, 
  • 4 łyżki śmietany 12%, 
  • 50g masła, 
  • smalec do smażenia, 
  • cukier puder do oprószenia.
Wykonanie

Mąkę przesiać wraz z cukrem pudrem, dodać żółtka, śmietanę, ocet i stopione, przestudzone masło. Zagnieść gładkie, elastyczne ciasto, następnie "wybić" je wałkiem, czyli napowietrzyć. Owinąć w folię spożywczą i na godzinę włożyć do lodówki.
Ciasto rozwałkować na możliwie jak najcieńsze placki i pokroić w wąskie paski o wymiarach ok. 3 cm x 8 cm. Na środku każdego prostokąta zrobić nacięcię, przez które przeciągnąć jeden koniec ciasta. Faworki wkładać na mocno rozgrzany tłuszcz, smażyć na małym ogniu z obu stron na rumiany kolor. Około 1-2 minuty z każdej strony.
Odsączyć z nadmiaru tłuszczu, oprószyć cukrem pudrem.








                                                                   Smacznego:))


Razem ze mną faworki wypiekali:

Lidia


 

 

6 komentarzy:

  1. Cudne :) Też dziś smażyłam, ale z proszkiem do pieczenia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mniam pyszności. Muszę je znowu zrobić :-) dziękuje za wspólne pieczenie :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Faworki skradły serca połowy blogosfery ,uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Obowiązkowa pozycja w karnawale. U mnie również gościły w zeszły weekend ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne!
    Zjadłabym wszystkie...

    OdpowiedzUsuń
  6. Oczu oderwać nie można. Faworki jak malowane.

    OdpowiedzUsuń